Obrazy wzbudzone, 2009
Idea „OBRAZY WZBUDZONE” wynika z emocjonalnej próby negocjowania fizyczności obrazu, w której zasadą powstawania form jest wzbudzanie, a realnością obrazu jest jego entropia i dematerializacja.
Kwintesencją idei jest wystawa zbudowana na opozycyjności form bytu obrazu. Począwszy od jego efemeryczności – zdeterminowanej czynnikiem czasu, aż do symbolicznie potraktowanej – poprzez użycie granitu – ponadczasowości.
Jedna z prezentowanych prac, daje widzowi okazję wyboru na polu sztuki. W tym wypadku, zawarta w niej „etyczność formy”, wręcz zachęca do podjęcia tego wyboru, określenia się wobec obrazu, który jest generowany poprzez kontakt, bezpośrednie dotknięcie, zaburzenie równowagi elementu dzieła. Sztuką staje się świadomie podjęta decyzja widza, wzbudzenie obrazu daje możliwość kontemplacji prostego gestu, pobudzającego uśpioną energię.
Drugim obrazem, kontrastującym formą, będzie sam czas trwania stanu wzbudzenia – pneumatyczna intymność mojego oddechu, spowoduje chwilową widzialność obrazu w swej pesymistycznej nie-transparentności.
Łukasz Głowacki
Kwintesencją idei jest wystawa zbudowana na opozycyjności form bytu obrazu. Począwszy od jego efemeryczności – zdeterminowanej czynnikiem czasu, aż do symbolicznie potraktowanej – poprzez użycie granitu – ponadczasowości.
Jedna z prezentowanych prac, daje widzowi okazję wyboru na polu sztuki. W tym wypadku, zawarta w niej „etyczność formy”, wręcz zachęca do podjęcia tego wyboru, określenia się wobec obrazu, który jest generowany poprzez kontakt, bezpośrednie dotknięcie, zaburzenie równowagi elementu dzieła. Sztuką staje się świadomie podjęta decyzja widza, wzbudzenie obrazu daje możliwość kontemplacji prostego gestu, pobudzającego uśpioną energię.
Drugim obrazem, kontrastującym formą, będzie sam czas trwania stanu wzbudzenia – pneumatyczna intymność mojego oddechu, spowoduje chwilową widzialność obrazu w swej pesymistycznej nie-transparentności.
Łukasz Głowacki